Betclic to firma bukmacherska, której powstanie datuje się na 2005 rok. Wtedy to Francuz Nicolas Beraud zdecydował się założyć wraz ze swoim znajomym własną firmę. Początkowo wkład własny obu panów wynosił 3 miliony euro, jednak już po trzech latach panowie sprzedali swoje udziały (75% akcji) i otrzymali w zamian za to 50 milionów euro. W Polsce Betclic również swego czasu cieszył się ogromną popularnością.
Sytuacja uległa jednak zmianie po wprowadzeniu w 2017 roku przepisów znowelizowanej ustawy antyhazardowej. Wówczas bukmacher zdecydował się, że zakończy swoją działalność na terenie Polski, ponieważ nie chciał spełnić warunków zapisanych w tej zaostrzonej ustawie. Sytuacja jednak szybko się zmieniła. Spółka zarządzająca Betclic w Polsce zdecydowała się podjąć działania w celu zalegalizowania na powrót marki Betclic w naszym kraju. I tak w dniu 26 września 2018 roku Betclic znów otrzymał licencję od Ministerstwa Finansów, dzięki której znów może świadczyć swoje usługi wszystkim zainteresowanym graczom chcącym obstawiać zakłady i typować wyniki meczy. W tej chwili Betclic na nowo zyskuje zaufanie u polskich zawodników. Czy mu się to uda? Na to pytanie odpowiadamy w poniższym artykule. Zapraszamy serdecznie do uważnej lektury!
Czy od zakładów w Betclic trzeba płacić podatek?
Pierwszą kwestią, jaką chcielibyśmy wyjaśnić czytelnikom, jest sprawa podatków. Wiele osób zastanawia się nad tym, czy od zakładów zawieranych u bukmachera Betclic należy płacić podatki. Odpowiedź na to pytanie jest prosta: tak! A wszystko to wynika z faktu, że Betclic od 26 września 2018 roku w pełni legalnie prowadzi swoją działalność na terenie naszego kraju. Dlatego też firma płaci należne podatki fiskusowi wynikające z gier zawieranych za jego pośrednictwem.
Należy również wiedzieć o tym, że standardowy podatek od gier w Betclic i innych bukmacherów wynosi 12%. Sytuacja zmienia się w momencie, gdy uda nam się wygrać zakład na kwotę większą niż 2280 złotych – wówczas to my musimy zapłacić należny podatek do skarbówki w wysokości 10% wartości naszej wygranej, którą udało się nam uzyskać.
W tym miejscu należy wspomnieć, że niektórzy bukmacherzy organizują szereg promocji, w których gracze mogą uzyskiwać zwrot części podatku – mowa tutaj np. o 6% lub 12% w zależności od danej oferty. Jest to oczywiście promocja, której koszty ponoszą bukmacherzy, a do skarbówki zawsze trafia ta sama kwota, którą określają przepisy ustawy antyhazardowej. Bukmacher, który prowadzi taką ofertę, to na przykład Totolotek.
Oferta powitalna w Betclic
Nowi gracze u bukmachera Betclic nie mogą liczyć na zbyt wiele ofert promocyjnych. Oczywiście Betclic ma ofertę dla nowych graczy, jednak wielu doświadczonych typerów sądzi, że pozostali bukmacherzy mają znacznie lepsze oferty dla tej grupy osób. Sprawdźmy wobec tego, co to za oferta.
Nowi gracze w Betclic, czyli Cashback 500 złotych
Każdy nowy gracz, który założy swoje konto w serwisie Betclic, może skorzystać z promocji Cashback 500 złotych. Jest to promocja polegająca na tym, że można zawrzeć pierwszy zakład bez ryzyka na kwotę 500 złotych. Dzięki temu nawet, gdy obstawimy jakiś mecz, ale niestety nie wygramy, środki nie znikną z naszego konta, ponieważ otrzymamy zwrot.
Kod promocyjny Betclic brzmi obecnie: KOD500. Ten kod promocyjny uprawnia graczy do odebrania zakładu bez ryzyka.
Nie jest to jednak oferta na tyle atrakcyjna, by móc porównywać ją z ofertami gigantów na polskim rynku takich jak STS czy Fortuna. Betclic powinien popracować nad ofertą dla nowych graczy, ponieważ w chwili obecnej nie jest ona zbyt oszałamiająca.
Promocje dla stałych graczy w Betclic
Stali gracze bukmachera Betclic mogą korzystać z dużo lepszych ofert w porównaniu do tych, którzy korzystają z bonusu powitalnego tego bukmachera. Jedną z takich ofert jest na przykład Multi+ – jest ona kierowana do graczy, którzy zajmują się obstawianiem popularnych akumulatorów, czyli zakładów akumulacyjnych. Biorąc udział w tej promocji gracze mogą zwiększyć swoje wygrane o 5% lub nawet 100%. Należy zagrać na jednym kuponie minimum pięć zdarzeń objętych promocją.
